Co zrobić, aby pierwsza randka była udana?

Może coś zaiskrzy, a może nie. Ale nawet jeśli nie przerodzi się w miłość życia, może być dobrym doświadczeniem i okazją do poznania bardzo ciekawej osoby. Żeby tak się stało, to 80% pracy trzeba wykonać przed randką, a tylko 20% w trakcie i po niej. Tak jak do egzaminu, prezentacji czy rozmowy kwalifikacyjnej, do randki warto się przygotować.

Sukces zaczyna się przed randką, więc zadbaj o siebie i swoje nastawienie

Wg badań opublikowanych w Psychological Science, wystarczy 0,1 sekundy, by nasz mózg ocenił drugą osobę na podstawie wyglądu twarzy, postawy i ogólnej prezencji. Dlatego warto zadbać o podstawy: świeża higiena, schludny, wygodny strój, w którym czujesz się dobrze oraz – co najważniejsze – pozytywne nastawienie.

Nasze emocje są bowiem zaraźliwe. Neurony lustrzane w mózgu automatycznie odbierają nastrój drugiej osoby, potwierdzają to badania Gallese. Innymi słowy: jeśli przychodzisz spięta/y, skrępowana/y czy z rezygnacją, to właśnie to zostanie odebrane, nawet jeśli się uśmiechasz i wyglądasz jak milion dolarów.

Zadbaj więc o swoją energię i otwartą postawę ciała. Pamiętaj, że nie musisz być „perfekcyjna/y”, ale bądź prawdziwa/y. Polecamy np. w drodze na randkę w domu lub w aucie posłuchać energetycznej lub tanecznej muzyki, która nastroi Cię pozytywnie. Uwierz, to działa cuda!

Autentyczność, a nie perfekcja

„Wrażliwość to nie słabość. To najdokładniejsza miara odwagi” pisała Brené Brown w „Darach niedoskonałości” (2010). Autentyczność czyli np. przyznanie się do tremy, może zbudować większą bliskość niż wystudiowany wizerunek idealnej osoby.

Psychoterapeutka Esther Perel natomiast podkreśla, że atrakcyjność nie rodzi się z perfekcji, ale z autentycznego kontaktu, bycia widzianym i słyszanym, bez presji udowadniania czegokolwiek. Wykorzystaj więc te cenne wskazówki.

Dlatego:

Nie próbuj udawać kogoś, kim nie jesteś.
Nie odsłaniaj od razu całego życiorysu, ale daj się poznać krok po kroku.
Nie bój się mówić o swoich wartościach i tym, co dla Ciebie ważne (ale z poszanowaniem tego, że druga osoba może myśleć inaczej).

Relacje rodzą się tam, gdzie jest przestrzeń na niedoskonałość i szczerość, a nie tam, gdzie wszystko jest „idealne”. To może wydawać się nielogiczne, ale Ty też nie chcesz czuć spięcia przy “chodzącym ideale”, czyż nie?

W trakcie randki liczy się rozmowa, nie wywiad

Mimo, iż to zwykle jedna osoba inicjuje spotkanie, wspólnie zgódźcie się na miejsce, które nie będzie krępujące. Na pewno nie zgadzaj się na pierwszą randkę w prywatnym domu, ale o tym innym razem. Dobrym pomysłem są więc kawiarnie, restauracje, muzea, wystawy itp. Chodzi o to, by było to miejsce neutralne i aby łatwo było wejść w rozmowę bez presji.

W jednym z odcinków serialu „Na miłość nigdy nie jest za późno” jedna z uczestniczek, żeby mieć prosty temat na start rozmowy z obcym mężczyzną, zaczęła randkę od słów: „W drodze do Ciebie słuchałam podcastu z moim ulubionym aktorem, Matthew McConaughey, który opowiadał o tym, jak każdy z nas może zmienić swoje życie.”

To świetny przykład na gotowy temat, który otwiera przestrzeń do dalszej rozmowy. Czy to o filmach, aktorach czy zmianach w życiu.

Warto mieć przygotowany taki gotowy, lekki tekst, wtedy pierwsza chwila niezręczności szybko znika, jakby ręką odjął!

A jak rozmawiać dalej?

Usiądź wygodnie i oprzyj się o oparcie, odetchnij głęboko i skup się na rozmowie. Po Twojej postawie będzie widać czy się stresujesz czy nie. Lekka postawa ciała zdedydowanie ułatwia rozmowę.
Nie traktuj randki jak przesłuchania, więc zamiast stylu „pytanie i odpowiedź”, nawiązuj do tematów, które porusza druga osoba, rozwijaj je, dziel się skojarzeniami, zadawaj pytania. Pamiętaj, że w rozmowie powinna być równowaga między mówieniem a słuchaniem.
Daj drugiej osobie czas na odpowiedź, nie mów bez przerwy. To ważne i wcale nie takie oczywiste.
Zainteresowanie, zaciekawienie okazuj kontaktem wzrokowym i pytaniami pogłębiającymi, np. „A jak się wtedy czułeś/aś?”, „Co było w tym dla Ciebie najważniejsze?”, “Co się potem stało?”

Zwróć uwagę na zjawisko tzw. efektu lustrzanego odbicia (ang. reciprocal liking). To bardzo ciekawe, bo pokazuje, że jeśli czujemy się wysłuchani i zaakceptowani, to wzrasta szansa, że uznamy spotkanie za udane.

Innym razem odpowiemy Ci więcej o tym jakie pytania mogą pogłębić Waszą relację na kolejnych etapach poznawania siebie. Tymczasem przejdźmy do najczęściej spotykanych błędów.

Czego unikać? Czyli typowe błędy na pierwszej randce

Mimo starań może się zdarzyć mniejsza lub większa wpadka. Oto kilka pułapek, które mogą zepsuć nawet dobrze zapowiadające się spotkanie:

Unikaj dominacji tematem, np. długiego mówienia o pracy czy trudnościach życiowych. Oczywiście szczera rozmowa jest ważna, ale nie może ona zdominować spotkania. Pierwsza randka to też nie moment na opowiadanie całej swojej historii życia z jego najbardziej dramatycznymi wątkami.
Nie narzekaj na byłe związki. To przeszłość, zamknięty rozdział i już dziś nie ma znaczenia. Poza tym jesteś na nowym etapie, więc nie patrzymy wstecz, tylko do przodu!
Nie oceniaj. Randka to nie rozmowa z doradcą (nawet jeśli nim jesteś zawodowo). Jeśli coś Ci się ewidentnie nie podoba, zachowaj to dla siebie albo zmień to w okazję, żeby poznać czyjś odmienny punkt widzenia.
Nie udzielaj „dobrych rad” drugiej osobie. Nie poprawiaj jeśli popełnia błędy językowe lub źle wypowie nazwę dania z menu. To dorosły człowiek, a Ty nie jesteś w roli rodzica czy nauczyciela w klasie.
Nie polaryzuj. Nie sprzeczaj się o politykę czy religię, bo każdy ma prawo do swoich poglądów, nawet jeśli są diametralnie inne niż Twoje.

Obserwuj, słuchaj, daj się poznać, ale nie przytłaczaj. Pozostaw przestrzeń. Jeśli druga osoba dopytuje, a Ty czujesz, że to za dużo, powiedz “Chętnie opowiem Ci więcej przy kolejnej okazji”.

Oczywiście, jeśli się nie zgadzacie co do podstawowych wartości czy stylu życia, pewnie Wasze drogi się rozejdą. Ale szacunek na pierwszej randce powinieneś okazywać niezależnie od poglądów.

Zakończenie jasne i z klasą

Niezależnie od tego czy randka była świetna czy raczej neutralna, zakończenie powinno być uprzejme i konkretne.

Jeśli czujesz chęć kontynuacji:
„Bardzo miło mi się z Tobą rozmawiało. Chętnie spotkam się ponownie. Odezwę się jutro, dobrze?”
Jeśli nie:
„Dziękuję za wspólny czas. Miło było się spotkać i fajnie mi się z Tobą rozmawiało, ale czuję, że szukam czegoś innego.”

Unikaj przeciągania pożegnania i nie dawaj fałszywych nadziei. Jasność to klasa i uprzejmość.

Podsumowanie

Do udanej randki nie wystarczy mieć szczęście, trzeba się też przygotować. Nie chodzi o udawanie kogoś innego, ale o świadome budowanie swojego nastroju, otwartości i obecności.

Połączenie szczerości z uważnością na drugą osobę działa dużo skuteczniej niż jakakolwiek strategia randkowa. Bo przecież nie szukamy idealnego partnera, tylko prawdziwego połączenia.

Życzymy Ci zatem udanej pierwszej randki!